Hubee
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Śro 21:51, 07 Sty 2009 Temat postu: Zastosowanie Gwiazd Smierci - GS |
|
|
| Cytat: |
Napiszę, co ja sądzę o zastosowaniach GŚ. Nie znaczy to jednak, że nie ma lepszych, lub że moje przemyślenia i doświadczenia są dobre.
1. FS. Mając księżyc i gwiazdę śmierci można robić bardzo tanie FSy na własne PZ. Zaletą takich FSów jest ich czas trwania. Z GŚ na 10% około 7,5h.
2. Asekuracja własnej floty. Gdy atakuje się flotą a "w domu" stoją gwiazdki, kontra jest znacznie mniej przyjemna. Takie gwiazdy śmierci mogą bardzo istotnie zwiększyć straty agresora i tym samym uczynić kontrę nieopłaalną.
3. Transport. Tani transport za darmo. Wadą jest to, że taki transport trochę trwa, ale jest bezpieczny, gdy wykonany pomiędzy księżycami i nie wymaga paliwa. Ponadto łatwiej wymierzyć dokładnie w punkt czasowy, bo GŚ są bardzo powolne. Zupełnie niegłupi trik.
4. Niszczenie księżyców. ZAWSZE z asekuracją floty. To znaczy oddzielnie gwiazdy, oddzielnie flota wymierzone w ten sam punkt. Z uwagi na pierwiastek we wzorze na prawdopodobieństwo zniszczenia gwiazd, najbardziej opłacalne jest wysłanie wielu fal po jednej GŚ. W ten sposób zarówno maksymalizujemy szanse zniszczenia księżyca, jak i minimalizujemy potencjalne straty. Wyjątek stanowi wysłanie takiej liczby GŚ, że księżyc zostanie zniszczony z prawdopodobieństwem 1. Statystycznie i tak lepiej po jednej GŚ wysyłać (mniejsze oczekiwane straty przyporównywalnym prawdopodobieństwie zniszczenia moona), ale wysyłając wszystkie na raz mamy przynajmniej pewność, że moon padnie.
5. Strącanie kolegom satelitów. Gdy ktoś ma 20k W + 8k satków zniszczenie satków wymaga sporej floty i nie obędzie się bez sporych strat nie wspominając o deuterze na lot. GŚ wbijają się w takie bunkry nie tracąc ANIE JEDNEGO punktu strukruralnego.
6. Przenoszenie floty bardzo daleko. Dzięki powolności GŚ można przeniść flotę spalając mniejsze ilości deuteru. Oczywiście taki lot będzie trwał dniami, ale czasami inaczj się nie da. Odczułem to wielokrotnie na własnej skórze.
7. Wbijanie się w bunkry. Jak przy satelitach. GŚ świetnie włażą w bunkry. Każdy zwycięski wjazd w bunkier pozbawia obrońcy 30% obrony, więc może być kosztowny. Można asekurować falangą.
Powyżzych rzeczy doświadczyłm na własnej skórze. Do tego kilka uwag bardziej zaawansowanych.
8. Przy misji "niszcz" można wykonać następujący trik. Wysyłamy gwiazdki i flotę asekurującą a w trakcie lotu wynajdujemy kolejny poziom napędu nadprzestrzennego. Szansa, że obeońca sie połapie jest minimalna. Można wręcz wykonać diabelski trik... planowłem, ale czasu nie stało. Mianowicie wysłać flotę i GŚ tak, żeby flota wróciła dokładnie w momencie oczekiwanego powrotu GŚ. Kontrujący atak GŚ nadziałby się na flotę, a kontrujący flotę na pustkę  .
9. Akcja "ARMAGEDON". Akcja działa nawet na wyjątkowo złośliwy bunkier na księżycu. Przy wystarczającej liczbie GŚ nawet bunkier drowa by padł w takiej akcji. Wysyła się tyle GŚ, żeby przebiły się przez obronę (można puścić na sekundę przed głównym atakiem jeszcze kilka fal GŚ) i na 100% zniszczyły księżyc. Oczywiście asekuracja flotą/flotami i recki w synchro. Zaletą takiej akcji jest to, że po zniszczeniu księżyca nie ma już bunkra. Jest to jedyny sensowny sposób na duże bunkry na księżycach. Ale naszemu uni jeszcze do takich akcji daleko.
autor: Muminus
[Team Senate U15] |
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Hubee dnia Śro 21:51, 07 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
